Czy czarne mydło wysusza skórę?

Czarne mydło znane jest na całym świecie głównie ze swojej zdolności do bardzo dokładnego i dogłębnego oczyszczania skóry. To, co spodoba się posiadaczom cer problematycznych i mieszanych, może jednak nie przypaść do gustu tym, którzy poszukują kosmetyków o działaniu nawilżającym i natłuszczającym, zdolnych do dbania o skórę suchą. Z jakiegoś jednak powodu czarne masło nazywane jest kosmetykiem uniwersalnym, dobrym dla każdego człowieka i każdej skóry. Czy to zatem oznacza, że mydło czarne może być bezpiecznie używane na cerze wysuszonej i podrażnionej?

W jaki sposób działa?

 

Oczywiście tak, o ile tylko właściwie się do niego podejdzie. Należy przede wszystkim dać skórze trochę czasu na przyzwyczajenie się do działania czarnego mydła. Skóra przeciętnego człowieka niestety rzadko kiedy ma kontakt ze stu procentowo naturalnymi kosmetykami. Przeważnie traktuje się ją aromatycznymi żelami, płynami i balsamami, dlatego też przyzwyczaja się ona do produktów wzbogacanych różnymi syntetycznymi substancjami. To wszystko możne jednak zmienić. Nie należy się przy tym załamywać czy poddawać, jeżeli czarne mydło początkowo nie będzie zmieniać wyglądu i stanu skóry w korzystny sposób. To zupełnie normalne, że ciało może źle zareagować na nagłą drastyczną zmianę pielęgnacji. Mydło czarne w większości przypadków tę skórę początkowo rzeczywiście będzie wysuszać. Po umyciu się nim pod prysznicem można poczuć spięcie ciała i jego szorstkość. Aby więc już na tym etapie nie zniechęcić się do używania czarnego mydła, warto mieć zawsze pod ręką jakiś mocniej nawilżający balsam do ciała albo przynajmniej zwykły olejek. Po każdej kąpieli skórę należy posmarować czymś takim – aż do momentu, w którym zacznie ona wreszcie współpracować z mydłem.

Najnowsze badania na ten temat znajdziesz na stronie https://www.halokrakow.pl/.

A prędzej czy później ten moment zawsze nastąpi. Wraz z upływem czasu mydło czarne będzie coraz lepiej działać na skórę. Najprawdopodobniej już po dwóch tygodniach przestanie ją wysuszać, a wręcz zacznie ją nawilżać.